Mogłoby się wydawać, że w obecnych czasach raczej niemożliwy jest brak dostępu do komputera, laptopa, tabletu czy smartfona. Do tego Internet. Jednak koronawirusowa rzeczywistość szybko to zweryfikowała. Nie każdy uczeń może skorzystać ze zdalnego nauczania, kiedy zwyczajnie nie ma na czym.
W całej Polsce od kilku tygodni trwają różne akcje, które pomagają takim dzieciom i młodzieży. W Toruniu jedną z nich prowadzi Fundacja Platon.
O takim problemie poinformowali nas nasi przyjaciele, znajomi, wolontariusze - przyznaje Joanna Gus - Jako Fundacja możemy organizować zbiórkę, od razu przystąpiliśmy do działania i do tej pory udało się zakupić już 20 tabletów. Przekazaliśmy je do trzech szkół podstawowych w Toruniu - nr 1, 6 i 17. To dyrekcja i nauczyciele decydują, które dzieci potrzebują takiego sprzętu do nauki.
Zbiórka trwa nadal. Dodajmy, że z Fundacją Platon związana jest m.in. słynna grupa Instytut B61 czy niegdyś wieloletni program stypendialny "Pasjopolis" dla bardzo zdolnych, niekoniecznie szóstkowych uczniów.
Dystrybucję laptopów do toruńskich szkół prowadzi również Urząd Miasta. Na zakupy przeznaczono 100 tysięcy złotych.
Uczniowie otrzymają 50 laptopów. - 34 pozyskane w ramach programu Polska Cyfrowa i 16 zakupionych przez miasto. Z programu uzyskano 17 modemów internetu bezprzewodowego. Sprzęt trafi do uczniów z rodzin wielodzietnych, niezamożnych, czy z domów dziecka.
Gmina stara się o kolejne pieniądze na zakup komputerów - chodzi o 40 tysięcy euro. Wniosek o wsparcie złożono do Inicjatywy Środkowo-Europejskiej.