Służby wojewody przekazały nam najnowsze dane - tylko w ciągu doby wykryto 554 nowe przypadki koronawirusa w regionie. Najgorzej sytuacja wygląda w powiecie inowrocławskim - 93 chorych, 63 w powiecie włocławskim oraz 65 w samym Toruniu. To jednak nie koniec statystyk, bo sanepid ustala wciąż dane 125 zakażonych koronawirusem.
Rzecznik wojewody kujawsko-pomorskiego, Adrian Mól, powiedział, że większość ognisk, które wykrywane są w regionie w ostatnich dniach to zakażenia w obrębie rodzin. Są małe i liczne. Jednak do puli czerwonych punktów na mapie województwa dochodzi kolejne, które mieści się w zakładzie meblowym w Janikowie. Wykryto tam 104 przypadki koronawiursa, nadal jednak trwa postępowanie epidemiologiczne.
WSSE w Bydgoszczy oraz szpitale w Grudziądzu i Poznaniu poinformowały o zgonach 4 osób zakażonych koronawirusem w województwie kujawsko-pomorskim. To 76-letni mężczyźni i 86-letnie kobiety. Od początku epidemii zmarło 95 osób. Walkę z koronawirusem pokonało łącznie 1 515 pacjentów, z czego tylko dziś 39.
Od dziś (10.10.) cała Polska jest w żółtej strefie. Co to oznacza w praktyce, przeczytacie w naszym materiale poniżej.
Jak wygląda sytuacja epidemiczna w Toruniu? Według najnowszych danych wykryto w naszym mieście i powiecie 885 przypadków koronawirusa. W ostatnich dniach dynamika zakażeń dla torunian nie jest łaskawa - w tym tygodniu znaleźliśmy się w niechlubnej czołówce w województwie kujawsko-pomorskim. Prezydent Michał Zaleski apeluje - wymieniajmy serdeczności bez podawania rąk, nośmy maseczki i chrońmy się przed koronawirusem.
Polecany artykuł: