Koronawirus ogranicza coraz bardziej i negatywnie wpływa na coraz większą przestrzeń. Ze względu na sytuację epidemiczną nie będzie w tym roku miejskiej zabawy sylwestrowej.
Czy w tym roku będzie sylwester miejski w Toruniu?
Jej organizacja niosłaby dla mieszkańców za duże ryzyko zakażeń koronawirusem
- informuje prezydent Torunia Michał Zaleski.
Wydarzenie od wielu lat gromadziło tysiące torunian i gości na Rynku Staromiejskim. Sylwester, jako impreza miejska, był organizowany kiedyś na Rynku, potem na Jordankach (kilkanaście lat temu, gdy nie istniał jeszcze projekt hiszpańskiego architekta Fernando Menisa na przyszłe CKK Jordanki) oraz w Fosie Zamkowej, by powrócić w 2009 roku w samo serce starówki.
Stałe punkty programu to koncerty, rozpoczynające się zazwyczaj około 22.00, zawsze o północy życzenia prezydenta dla mieszkańców, później pokazy fajerwerków (ale w ubiegłym roku Toruń dołączył do miast "bezhukowych") i ciąg dalszy muzyki ze sceny oraz tańców na Rynku Staromiejskim.
Jak informuje toruński magistrat, nie wiadomo jeszcze, co z innymi wydarzeniami świątecznymi, między innymi wigilią miejską czy paradą Trzech Króli. Trwają rozmowy dotyczące formy organizacji.