Budynek przy Szosie Bydgoskiej jest dobrze znany torunianom i gościom, bo w normalnych, niekoronawirusowych czasach to miejsce licznych spotkań, konferencji, szkoleń, zjazdów, festiwali, pokazów, a przede wszystkim wystaw i targów o różnorodnej tematyce. Kiedyś "zagrał" też... szpital w jednym z popularnych seriali. Teraz ta rola może być prawdziwa.
Propozycja trafiła dziś (21 października) do wojewody kujawsko-pomorskiego. Plusy lokalizacji, jakie podkreśla prezydent, to między innymi centralne położenie w województwie, sąsiedztwo szpitala na Bielanach w Toruniu, dobra komunikacja, teren z dala od gęstych zabudowań, duży parking, w środku odpowiednie zaplecze:
Teren nieruchomości jest ogrodzony, bezpiecznie oddalony od zwartej zabudowy mieszkaniowej, dlatego lokalizacja szpitala w tym miejscu nie powinna powodować znacznych uciążliwości dla mieszkańców oraz zagrożenia epidemicznego.
Obiekt jest bardzo dobrze skomunikowany, a na jego terenie znajduje się aż 120 miejsc postojowych. Budynek przystosowany jest także do potrzeb osób z niepełnosprawnościami oraz posiada zaplecze gastronomiczne, powierzchnie łatwo zmywalne, które gwarantują utrzymanie właściwych warunków sanitarno-higienicznych.
Michał Zaleski deklaruje również pomoc w organizacji szpitala tymczasowego, jeżeli będzie zainteresowanie tą lokalizacją.
Budynek obecnych Targów powstał w 1928 roku jako największa w ówczesnej Polsce hala wystawowa, według projektu architekta Kazimierza Ulatowskiego. Gruntowny remont i przebudowę przeprowadzono w 2005 roku.