Kontrowersyjne wypowiedzi
Była wicekurator oświaty dała się poznać mieszkańcom województwa i samego Torunia z powodu kontrowersyjnych wypowiedzi, m.in. że walczącej z nowotworem Janinie Ochojskiej chemia wypaliła mózg.
Był to komentarz do wypowiedzi Ochojskiej w Parlamencie Europejskim z 9 marca 2022 roku, gdy ta powiedziała, jak informowała Gazeta Wyborcza, że Polskę zalewa obecnie fala pomocy i solidarności. Chcę państwu uświadomić fakt, że to nie rząd, tylko Polacy, którzy przyjmują gości, bo tak mówimy o uchodźcach. To NGOs-y i samorządy, które organizują tę ogromną pomoc, i wolontariusze obecni wszędzie tam, gdzie ktoś jest w potrzebie.
Przypomnijmy, w styczniu br. Mazurkiewicz decyzją władz została odwołana ze stanowiska kujawsko-pomorskiego wicekuratora oświaty. Na to stanowisko została powołana zaledwie kilka miesięcy po objęciu rządów przez Prawo i Sprawiedliwość, z którym związana jest od wielu lat.
Z kuratora na dyrektora
Po jej styczniowej dymisji, decyzją prezydenta Zalewskiego miała zostać dyrektorem jednej z toruńskich szkół podstawowych, co wywołało burzliwe protesty mieszańców miasta z rodzicami na czele.
Dodać należy, że na stanowisko dyrektora, w budowanej od podstaw Szkole Podstawowej nr 12 w Toruniu, ubiegały się dwie osoby. Oprócz kontrowersyjnej, byłej już wicekurator, w konkursie wziął udział historyk z podtoruńskiego Gniewkowa
Władze twierdzą, że procedura jest w toku. - Konkurs nie został rozstrzygnięty, co oznacza, że żaden z kandydatów nie otrzymał większości głosów komisji - mówi Malwina Jeżewska, rzecznik prasowy prezydenta Torunia.
Polecany artykuł: