Przejechał na czerwonym świetle. Gdy zobaczył policję, wyrzucił przez okno pakunek. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia

Policjanci zatrzymali kierowcę na Bydgoskim Przedmieściu

Do zdarzenia doszło we wtorek, 28 stycznia, na jednej z ulic Bydgoskiego Przedmieścia. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu zatrzymali do kontroli samochód marki BMW, którym kierował 52-letni mężczyzna z Torunia.

Funkcjonariusze zdecydowali się na kontrolę, ponieważ kierowca zignorował sygnalizację świetlną i wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle.

- W trakcie wykonywania przez policjantów czynności, 52-latek, myśląc, że uniknie konsekwencji, wyrzucił przez okno pojazdu papierową torbę. Mundurowi natychmiast zabezpieczyli pakunek – informują toruńscy policjanci.

W zabezpieczonym pakunku była amfetamina

Znajdował się w niej biały proszek. Wstępne testy przeprowadzone przez policję wykazały, że zabezpieczona substancja to ponad 200 gramów amfetaminy. Narkotyki zostały przekazane do laboratorium kryminalistycznego, gdzie przejdą szczegółową analizę. Substancja znajdowała się także w plastikowym woreczku w kieszeni oraz w ślinie zatrzymanego kierowcy.

- Wstępne policyjne testy wykazały, że zabezpieczona przez funkcjonariuszy substancja to ponad 200 gramów amfetaminy. Śledczy przekazali narkotyki do laboratorium kryminalistycznego, gdzie zostaną poddane szczegółowej ekspertyzie – dodają policjanci.

Mężczyzna usłyszał zarzuty

W czwartek (30 stycznia) kierowca został doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości substancji psychotropowej. Sąd przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec podejrzanego 3-miesięczny tymczasowy areszt.

Teraz mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności. A za wykroczenie drogowe otrzymał także mandat 500 złotych i 15 punktów karnych.