Ptasia grypa w Toruniu! Martwe ptaki znaleziono nieopodal Wisły!

W Toruniu pierwszy raz od lat zaobserwowano pojawienie się wirusa H5N1, czyli ptasiej grypy! W regionie ta choroba nie występowała od dłuższego czasu, sądzono, iż już nie powróci. Tak się jednak nie stało. Co mówią na ten temat specjaliści?

Dwa dodatnie wyniki były u dwóch łabędzi niemych. Wirus zjadliwej grypy ptaków jest bardzo groźny dla drobiu i ptactwa dzikiego, natomiast jeśli chodzi o zagrożenie dla ludzi, z dotychczasowych badań wynika, że człowiek nie jest podatny na zakażenie tym wirusem, jednak może zakażenie nastąpić w przypadku bezpośredniego kontaktu z padłym ptactwem. Dlatego przestrzegam przed dotykaniem bezpośrednim padłych ptaków - poinformowała Violetta Hermann-Krupińska szefowa powiatowego inspektoratu weterynarii w Toruniu. 

Dwa martwe łabędzie zostały znalezione na brzegu Wisły w Porcie Drzewnym.

Trzeba ograniczyć w tym miejscu spacery z psami i po prostu zminimalizować bytność na tym terenie, który jest wyznaczony. Na dzień dzisiejszy, czyli kilometr w okolicach tego miejsca znalezienia tych łabędzi. No i cały czas apeluję o to, żeby nie dokarmiać ptactwa na terenie Portu Drzewnego, jak i na terenie całego miasta Torunia - przekazała Violetta Harmann-Krupińska. 

Największą ostrożność powinni zachować hodowcy drobiu w hodowlach komercyjnych, gdzie jest bardzo duże zagęszczenie zwierząt. Zabezpieczenia dużych hodowli były już wymagane wcześniej, stało się to swego rodzaju standardem. Zabezpieczyć należy też hodowle zagrodowe. Wirus może bowiem doprowadzić do zniszczenia całej hodowli i ogromnych strat finansowych właściciela. Dobrze się złożyło, że w okolicy Portu Drzewnego w Toruniu nie ma żadnych gospodarstw i punktów hodowli drobiu.

Wirus ptasiej grypy pojawił się pierwszy raz w Toruniu w 2006 roku. Wtedy prewencyjnie zarządzono eksterminację wszystkich łabędzi na terenie miasta. Czy obecnie również istnieje ryzyko, że dojdzie do podobnej rzezi?

Nie, absolutnie nie. Kilkanaście już chyba lat temu ten przypadek ptasiej grypy był takim pierwszym przypadkiem, można powiedzieć w Polsce. Jeszcze nie było regulacji prawnych, procedur, także troszeczkę działaliśmy intuicyjnie. Natomiast teraz są już konkretne zasady przeprowadzania tego typu postępowania - dodała Violetta Harmann-Krupińska.

Stan alarmowy w promieniu kilometra od Portu Drzewnego będzie obowiązywał do połowy lutego, chyba że ujawnione zostaną kolejne przypadki ptasiej grypy. Jeżeli zauważycie martwe ptaki, powiadomcie Powiatowy Inspektorat Weterynarii pod numerem 56 655 30 lub straż miejską pod całodobowym numerem 986.