Tajemnicza śmierć w Unisławiu
Do makabrycznego odkrycia w domu przy ul. Rzemieślniczej w Unisławiu doszło w piątek (14 kwietnia). Jak poinformowała "Gazeta Pomorska", strażacy dostali informację o możliwym zatruciu tlenkiem węgla. Strażacy weszli do budynku i odkryli tam zwłoki trzech mężczyzn i psa. Ofiary to 27-letni mężczyzna oraz jego ojciec i wujek w wieku 63 lat.
- Policjanci pod nadzorem prokuratora badają przyczyny i okoliczności śmierci tych mężczyzn - powiedział podkom. Tomasz Zieliński, oficer prasowy chełmińskiej policji. Dodał w rozmowie z PAP, że w mieszkaniu przebywała także 62-letnia kobieta, której nic się nie stało. Zaprzeczył, aby badanie alkomatem wykazało ok. 1,2 promila alkoholu w jej organizmie, co podawały lokalne media. - Pani była pod wpływem alkoholu, ale to stężenie było niższe. Dość szybko uzyskaliśmy możliwość odebrania od niej wyjaśnień i po nich została zwolniona do domu - wskazał podkom. Zieliński.
Sekcja zwłok wyjaśni przyczyny śmierci?
Strażacy wezwani na miejsce zdarzenia wykluczyli, aby w mieszkaniu było zbyt wysokie stężenie trujących gazów. Nie wykryto m.in. podwyższonego poziomu tlenku węgla. Na miejscu zabezpieczono m.in. alkohol, jedzenie, a także fiolki po lekach.
- Więcej w tej sprawie będziemy wiedzieli po sekcji zwłok ofiar. Będzie przesłuchiwana także jeszcze jedna osoba. Musimy zweryfikować również wyjaśnienia pani, która była w mieszkaniu. Potwierdzam, że hipoteza o tym, iż do organizmu tych mężczyzn dostały się substancje trujące musi być w tym przypadku poważnie brana pod uwagę - wskazał podkom. Zieliński.
Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Chełmnie.