Fundacja JeKo z Solca Kujawskiego skupia się na pomocy zwierzętom, głównie kotom i jeżom. Stąd pełna nazwa fundacji - Jak Jeż z Kotem.
W azylu ratowane są jeże po wypadkach, zatruciach, pogryzione lub maluchy, które straciły matki. Małe drapieżniki są leczone, odkarmiane, odrobaczane, jednym słowem - doprowadzane do porządku i potem wypuszczane na wolność w miejscach im przyjaznych.
Takimi miejscem w Toruniu jest na przykład park miejski na Bydgoskim Przedmieściu. Fundacja "uwolniła" tu wczoraj wieczorem (25 maja) pięć jeży. Każdy z nich ma swoją historię - Torcia, bo przywieziona z Torunia, Sobótka - znaleziona w sobotę, itd.
Opiekunowie jeży apelują też do kierowców, by wieczorem czy nocą szczególnie uważać na ulicach w mieście. Wiele tych zwierząt ginie pod kołami samochodów. Jeże wolą tereny miejskie, niekoniecznie leśne.
Można je spotkać w parkach, na skwerach, działkach, czy nawet pod blokami, na osiedlach. W okolicy parku na Bydgoskim Przedmieściu w Toruniu pojawią się wkrótce tablice informacyjne.