Pamiątki po pierwszym Polaku w kosmosie w Toruniu
Kiedy drugi Polak przemierza kosmos, my zaglądamy w karty historii. W 1978 roku, niedługo po swoim locie, Mirosław Hermaszewski zawitał do Torunia. Wizyta ta nie była przypadkowa, w Domu Mikołaja Kopernika zostawił ślad swojej kosmicznej misji, przekazując pamiątki związane z wyprawą.
Spotkanie to stało się symbolicznym pomostem między dziedzictwem kopernikańskim a nową erą polskiej obecności w przestrzeni kosmicznej.
- Jego start w roku 1978 również odbył się w czerwcu, a wracał w lipcu. Wówczas w 79 roku, kiedy generał Hermaszewski wrócił z tego lotu, po kilku dniach już był w Toruniu. Wizyta byłą hucznie obchodzona. Zwiedzał również dom Kopernika. Pamiątki z tamtego lotu przekazał nam do naszych zbiorów. Posiadamy m.in. kartę z de revolutionibus, tym słynnym obrazkiem związanym z układem słonecznym, która była z gen. Hermaszewskim w kosmosie - mówił Michał Kłosiński, kustosz Domu Mikołaja Kopernika.
W zbiorach muzealnych znajdują się także liczne gadżety pijarowe, które wówczas powstały. Wszystko przekazał sam Hermaszewski. Polski kosmonauta był związany z Domem Kopernika, odwiedzał tę placówkę wielokrotnie w latach 80. i 90. Osobiście uczestniczył w rozmaitych wydarzeniach tematycznych (m.in. urodziny Mikołaja Kopernika).
Kustosz muzeum wyraził nadzieję, że również z drugim Polakiem w kosmosie, Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim będą tak dobre relacje.