Ceny mieszkań w Polsce nadal rosną
W Polsce ceny mieszkań nadal wzrastają, co najgorsze, nie widać końca tego niekorzystnego procesu. Sytuacja stała się dla potencjalnych nabywców szczególnie negatywna w ostatnim roku. Obecnie średnia cena za metr kwadratowy to lekko ponad 10 tys. zł. Dla Polaków to niezwykle duże obciążenie, szczególnie biorąc pod uwagę zarobki, ale też ceny kredytów. Do tego problemu wrócimy w dalszej części tekstu. Poziom cen rynkowych nad Wisłą nie jest jeszcze dramatyczny. Jeszcze trudniejsza sytuacja jest m.in. w Niemczech (ok. 15-20 tys. zł.), Hiszpanii (około 12 tys. zł.). Kiepska sytuacja dla konsumentów utrzymuje się też w Holandii i Danii. W Wielkiej Brytanii zaś zapowiadają się spadki cen nieruchomości. Rząd zapowiedział wzrosty podatków od nieruchomości, więc właściciele zaczęli je wyprzedawać, zanim ceny spadną.
W Polsce najwyższe ceny mieszkań są w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Katowicach.
Najdroższe kredyty hipoteczne są w Polsce
Sytuacja na rynku mieszkaniowym jest trudna. Pogorszyły ją dodatkowo ceny kredytów hipotecznych. Dziś niewiele osób stać, aby kupić wymarzone mieszkanie za gotówkę. Jedynym ratunkiem jest kredyt. W ciągu ostatniego roku jego ceny w różnych bankach osiągnęły druzgocące wartości. Okazało się, że w kraju przeciętny kredytobiorca musi zapłacić najwięcej za kredyt w stosunku do skali europejskiej. To zaskakujące i wprost nieprawdopodobne, że w Polsce za kredyt zapłacimy teraz więcej niż w Niemczech, czy w Belgii. Jakie są obecnie najwyższe poziomy procentowe kredytów hipotecznych w Europie? Zobaczcie naszą galerię zdjęć.