Niezwykłe wigilie w Toruniu. Był czar i moc świąt
Dyrektor Festiwalu Wisły, Marcin Karasiński, wyraził podziękowania za "żywiołową reakcję" na pomysł pierwszej flisackiej wigilii w Toruniu, która odbyła się w sobotnie popołudnie na łasze wiślanej.
"Życzę wam udanych świąt, zdrowia, spokoju, a w nowym roku wielu inspiracji na Wiśle. Niech nam ta rzeka dobrze służy" – powiedział Karasiński, który jest pomysłodawcą i organizatorem największego w Polsce zlotu tradycyjnych łodzi rzecznych. Wydarzenie to ma miejsce na Wiśle od kilku lat, a w ostatnich latach odbywało się w miastach takich jak Włocławek, Nieszawa, Ciechocinek, Toruń czy Bydgoszcz.
Toruński flisak Jakub Gołębiewski zaznaczył, że chciałby, aby Wisła w Toruniu w 2025 roku była źródłem inspiracji, łączyła ludzi i dostarczała nowych, pozytywnych doświadczeń. "Dobrze jest być w waszym gronie" – powiedział do zgromadzonych.
Powrót do ciekawych tradycji
W Toruniu w ostatnich latach ponownie ożywają tradycje flisackie. Coraz więcej łodzi pojawia się na Wiśle, a pasjonaci rzeki gromadzą się tam co roku, przyciągając tysiące osób. Organizatorzy Festiwalu Wisły marzą, by impreza rozpoczynała się w Krakowie, a kończyła w Gdańsku.
Nikt nie został sam w kryzysie
Również w toruńskiej Sercowni panowała świąteczna atmosfera. Osoby w kryzysie bezdomności, pod opieką wolontariuszy z Serca Torunia, uczestniczyły w wspólnej Wigilii. Nie zabrakło tradycyjnych potraw, znanych kolęd oraz przede wszystkim rodzinnej atmosfery.
"Wigilia jest dla dwustu osób, ale sądzę, że jest nas więcej. Przygotowaliśmy dwieście paczek i dwieście miejsc przy stole, a jak widać nie wszystkim udało się usiąść. Na pewno jednak nikt nie wyjdzie stąd głodny, będziemy rotować. Niestety liczba osób w kryzysie bezdomności, które spotykamy na każdym dyżurze, rośnie. To smutne" – mówiła Sylwia Łukasiak, wolontariuszka Serca Torunia.
Wsparcie
Zima to szczególny czas dla osób w kryzysie bezdomności. Wolontariusze z Sercowni starają się, by każdy z podopiecznych zgłosił się po pomoc również wiosną. Organizują namioty, karmią i oferują pomoc potrzebującym. Wskazują, że każdy może znaleźć się w kryzysie bezdomności i apelują o czujność, zwłaszcza w mroźne dni, by nie odwracać wzroku od osób, które mogą zamarznąć, nie mając dachu nad głową.
Podczas Wigilii w Sercowni, koncert kolęd i pastorałek wykonała Asia Czajkowska z zespołem. Zgromadzeni śpiewali takie utwory jak "Przybieżeli do Betlejem" i "Bóg się rodzi".