W nowej części funkcjonuje już większość przychodni przyszpitalnych. Tam również odbywają się obecnie szczepienia przeciwko COVID-19. Oddział zakaźny i psychiatryczny planowo ma się tam ulokować w wakacje, zaś jesienią - reszta placówki. To ogromna inwestycja - nie tylko jeśli chodzi o metraż obiektu. Przypomnijmy, że budowa nowej części kosztowała ponad 560 milionów, z czego prawie połowa to koszty wyposażenia.
Obecnie w budynku trwają prace wykończeniowe. Przypomnijmy, że zastosowano tam nowoczesne i ekologiczne rozwiązania technologiczne. Przy sortowaniu leków i bezpiecznym pakowaniu personel zastępuje robot apteczny. Dodatkowo oddziały są wyposażone w pocztę pneumatyczną, która pozwoli na szybki transport krwi. Oprócz tego w obiekcie wykorzystywana zostanie deszczówka. Nie brakuje także przestrzeni konferencyjnej i naukowej dla badaczy oraz rekreacyjnej dla pacjentów. Cały obiekt posiada identyfikację kolorystyczną, która pozwoli każdemu odnaleźć się w danej części szpitala.
Jesteśmy na końcówce budowy. Mamy pozwolenie na użytkowanie wszystkich budynków oprócz głównego, tzw. 510. Ostatnio udało się uzyskać je na część psychiatryczną oraz na drogi zewnętrzne na całym terenie, na zieleń, zbiorniki czy sieci zewnętrzne. W tej chwili walczymy z głównym budynkiem, a tak naprawdę z częścią kardiologii i z blokiem operacyjnym na drugim piętrze - powiedział nam Przemysław Frankowski, kierownik budowy.
Przypomnijmy, że w najbliższych latach w planach jest także wyburzenie starej części szpitala i dostosowanie budynku tak, by nie odbiegał wyglądem od tej nowo powstałej.