Pierwszy dzień festiwalu zdominowała muzyka CK Wiednia, zanim jednak rozbrzmiały dźwięki wiedeńskich Straussów,
Burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego - Kujawskiego, otwierając wydarzenie, życzył wszystkim przybyłym dobrego odbioru i wspaniałych wrażeń:
Następnie głos zabrała Ewa Monczak, dobry duch festiwalowych koncertów, zapraszając do wspaniałego, muzycznego Wiednia. Wiednia - ówczesnej stolicy elegancji, kultury i oczywiście muzyki:
Dzień drugi
Całość sobotniego wieczoru wypełniła muzyka poświęcona była Mikołajowi Kopernikowi i badanemu przez niego niebu. Tym razem tłumnie przybyła publiczność podziwiała kunszt muzyków Ensemble Calisia grających specjalnie na dzisiejszą okazję przygotowany repertuar, złożony z utworów różnych epok, utworów połączonych fascynacją niebem, gwiazdami i wszechświatem.
„Nic piękniejszego nad niebo”, multimedialny spektakl o Mikołaju Koperniku zawierał utwory: J.B. Lully’ego, F. Chopina, C. Debussiego. N. Paleja i K. Niegowskiego.
Oto fragment koncertu: Claude Debussy – Światło Księżyca w wykonaniu Mariusza Monczaka
Dzień trzeci
W ostatni dzień festiwalu, mieszkańcy Aleksandrowa i przybyli goście mieli okazję wysłuchać wierszy Wisławy Szymborskiej w mistrzowskim wykonaniu aktora Michała Pieli, któremu towarzyszył zespół Accorinet Klezmer Band. Sami organizatorzy wydarzenie to określili mianem muzyczno-słownej wycinanki, co było hołdem złożonym noblistce, której wycinanki do dzisiaj potrafią zaskoczyć czytelników.
Podsumowanie
Tegoroczna edycja Stacji Aleksandrów przeszła już do historii i mimo pewnych drobnych potknięć natury technicznej, myślę, że można ją zaliczyć do udanych. Właściwie dopisało wszystko: pogoda, wspaniali wykonawcy, a także festiwalowa publiczność, która tak entuzjastycznie reagowała na bohaterów poszczególnych stacji. Gdy po zakończonym festiwalu rozmawiałem z organizatorami, Ci już wybiegali w przyszłość, by na horyzoncie zobaczyć nadjeżdżające pociągi Do Stacji Aleksandrów 2024