Po frekwencji widać, że podobne akcje cieszą się zainteresowaniem. I to większym niż zapisywanie na konkretne terminy w przychodniach i innych punktach szczepień, które działają na co dzień. Dodatkowo część z nas woli jednodawkową szczepionkę. Na wczorajsze szczepienia przygotowano 700 dawek preparatu Johnson&Johnson oraz 300 AstraZeneca. Tutaj przewagę stanowili zgłaszający się po drugą już dawkę. Skorzystali po prostu z możliwości szybszego zaszczepienia się albo bez konieczności wyjazdu do innej miejscowości (w której przyjęli pierwszą dawkę).
Zresztą powody szczepienia się są różne. Albo ze względu na zdrowie i bezpieczeństwo, albo wakacyjne wyjazdy, albo do pracy, albo zabieg w szpitalu. Więcej o powodach i samej akcji posłuchacie w naszym materiale.
Lecznice Citomed szczepią na co dzień w swoich przychodniach oraz dwóch dużych punktach - w obiektach kortów na Skarpie oraz w szkole w Lubiczu. Ale jeżeli będzie okazja - a najwięcej zależy od dostępności szczepionek - chętnie ponownie zorganizują taką akcję.
Polecany artykuł: