Spadł z deski do wody i już nie wypłynął. Tragedia na jeziorze
W środę (10 lipca) o 18:20 policja otrzymała zgłoszenie o czterech mężczyznach pływających na deskach SUP po jeziorze Chełmżyńskim w miejscowości Zalesie (gm. Chełmża). W wyniku nagłej zmiany pogody i silnych podmuchów wiatru, wpadli oni do wody. Trzem z nich udało się bezpiecznie dotrzeć do brzegu, jednak 34-letni mieszkaniec powiatu toruńskiego zniknął pod powierzchnią wody.
Szybko rozpoczęto akcję poszukiwawczą z udziałem policji, straży pożarnej oraz WOPR.
Po kilku godzinach, z powodu zapadającego zmroku i gwałtownie pogarszających się warunków pogodowych, poszukiwania przerwano i wznowiono wczesnym rankiem.
W piątek (12 lipca) poszukiwania zostały zakończone. Z jeziora wyłowiono zwłoki mężczyzny. Jego tożsamość zostanie potwierdzona po okazaniu ciała rodzinie do identyfikacji. Na miejscu czynności procesowe przeprowadzili policjanci pod nadzorem prokuratora.