Zwłoki mężczyzny w centrum Torunia
W minioną sobotę, 5 kwietnia, na trawniku przy al. Solidarności w Toruniu miało miejsce szokujące odkrycie, które wstrząsnęło lokalną społecznością. W jednym z mniej uczęszczanych zakątków, wśród drzew i trawy, natrafiono na zwłoki mężczyzny. Ciało było w stanie, który budził niepokój, jednak nie znaleziono przy nim żadnych dokumentów ani przedmiotów, które mogłyby pomóc w identyfikacji zmarłego.
Cały czas NN
Sprawa jest szczególnie trudna dla śledczych, którzy do dziś nie są w stanie określić, kim był mężczyzna, ani jak doszło do jego śmierci. Choć przeprowadzono wstępną analizę, nie udało się ustalić jednoznacznych okoliczności tego przerażającego wydarzenia. Bez śladów tożsamości, jakiekolwiek wskazówki, które mogłyby naprowadzić na odpowiedź, pozostają w sferze domysłów.
Wszystko wskazuje na to, że do sprawy wkrótce zostaną włączone dodatkowe służby, a śledztwo przybiera na intensywności. Niepokój wzbudza również brak jakichkolwiek śladów wskazujących na to, że mężczyzna mógł zostać pozostawiony w tym miejscu przez kogoś w sposób zamierzony.
O komentarz poprosiliśmy policję.
- obecnie policjanci nadal prowadzą czynności identyfikacyjne. Z chwilą ustalenia przez funkcjonariuszy tożsamości mężczyzny będziemy o tym informować. Wstępnie do jego śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie. Postępowanie prowadzone jest w formie śledztwa - przekazał mł. asp. Sebastian Pypczyński z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.