Zgłoszenie, które przyszło wczoraj około 15.00 (22 kwietnia) do dyżurnego inowrocławskiej policji, dotyczyło wypadku i dachowania bmw na torowisku przy ulicy Deszczowej oraz ucieczce z auta dwóch osób.
Policjanci bardzo szybko dotarli do „zbiegów”. Okazali się nimi dwaj 16-letni chłopcy. Wszystko wskazuje na to, że to oni urządzili sobie wycieczkę pojazdem, a gdy doszło do kolizji, wystraszyli się i ratowali ucieczką.
Policjanci ustalili dane tych nieletnich oraz powiadomili ich rodziców. Na szczęście na skutek kolizji nic im się nie stało. Patrol dotarł również do właściciela pojazdu. Policjanci potwierdzili, że ten po prostu użyczył nastolatkom swoje auto
- informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu.
47-letni mężczyzna musi zapłacić 300 złotych mandatu za to, że dopuścił do prowadzenia pojazdu przez osobę bez wymaganych uprawnień. Natomiast chłopcy odpowiadać będą przed sądem rodzinnym.