Ruiny zamku w kujawsko-pomorskim, które warto zobaczyć. Turyści rzadko tu trafiają [GALERIA]

2025-09-08 10:46

Na półwyspie w Lipienku, wśród pozostałości dawnego jeziora, kryją się ruiny jednej z najmniejszych, a zarazem najbardziej niezwykłych krzyżackich twierdz ziemi chełmińskiej. Zamek, którego początki sięgają końca XIII wieku, przez wieki pełnił rolę ważnego ośrodka administracyjnego i militarnego, będąc świadkiem licznych wojen i politycznych rozejmów. Choć dziś zachowały się jedynie fragmenty murów i piwnic, historia tego miejsca wciąż przyciąga badaczy oraz pasjonatów średniowiecza.

  • Zamek w Lipienku był przez lata centrum administracyjnym ziemi chełmińskiej.
  • Twierdza przetrwała oblężenie Władysława Łokietka w 1330 roku i była świadkiem rozejmu z Krzyżakami.
  • Do dziś w Lipienku można oglądać ruiny dawnej warowni, której początki sięgają końca XIII wieku.

Piękna lokalizacja i tajemnicze ruiny na półwyspie

Na półwyspie otoczonym przez jezioro w Lipienku wznoszą się dziś ruiny jednej z najmniejszych krzyżackich twierdz na ziemi chełmińskiej. Miejsce to skrywa bogatą historię sięgającą jeszcze czasów wczesnopiastowskich, gdy funkcjonował tam gród drewniano-ziemny, znany już od X wieku. Po przejęciu tych terenów Krzyżacy wznieśli w jego miejscu własną warownię, którą w 1277 roku spalili Prusowie.

W państwie krzyżackim

Nowy murowany zamek powstał między 1285 a 1325 rokiem i szybko stał się siedzibą komtura ziemi chełmińskiej. Po likwidacji komturii w połowie XIV wieku pełnił funkcję ośrodka administracyjnego, gdzie urząd sprawowali wójtowie podlegający bezpośrednio wielkiemu mistrzowi w Malborku. Właśnie tutaj w 1291 roku wydano przywilej lokacyjny dla Grudziądza.

Warownia uchodziła za wyjątkowo silną. Jej murów nie zdołał sforsować nawet król Władysław Łokietek w 1330 roku, mimo wsparcia wojsk węgierskich i litewskich. Ostatecznie w murach Lipienka zawarto wówczas rozejm z zakonem. Podczas wojny z 1410 roku zamek zajęły wojska króla Władysława Jagiełły, a rok później Krzyżacy pojmali tu rycerza Mikołaja z Ryńska, straconego później w Grudziądzu.

Zamek w rękach królów polskich

Po II pokoju toruńskim w 1466 roku twierdza przeszła pod panowanie polskie i aż do połowy XVII wieku była siedzibą starostów, głównie z rodu Kostków. W okresie potopu szwedzkiego w 1659 roku zamek został niemal doszczętnie zniszczony i nigdy już nie został odbudowany. Dalsze zniszczenia przyniósł I rozbiór Polski, kiedy to zabudowania rozebrano, a teren włączono do folwarku. Faktycznie prusacy z ruin uczynili użyteczny obiekt gospodarczy, co okazało się korzystne.

Współczesność

Badania konserwatorskie przeprowadzono w latach 60. XX wieku, a kolejne prace archeologiczne w 2018 roku. Do dziś zachowały się fragmenty murów, sklepiona piwnica przedzamcza oraz pozostałości kamiennego muru.

Sam zamek główny miał formę czteroskrzydłowego kasztelu na planie zbliżonym do kwadratu o wymiarach 35 × 39 metrów. Posiadał dwie kondygnacje i poddasze magazynowe, a w narożu północno-wschodnim górowała wieża o boku 7,7 metra. Przedzamcze otoczone murem mieściło budynki gospodarcze: kuźnię, browar, gorzelnię, wozownię czy stodoły.

Do dziś przetrwały jedynie nieliczne elementy tej średniowiecznej infrastruktury. Mimo to warto odwiedzić to tajemnicze miejsce.

Zobaczcie zdjęcia tego zapomnianego miejsca