31-letni właściciel Bobika z Torunia usłyszał już zarzuty

i

Autor: Facebook.com/ Fundacja Najlepszy Przyjaciel

31-letni właściciel Bobika z Torunia usłyszał już zarzuty

2021-04-16 20:47

Wracamy do sprawy Bobika, około sześcioletniego shar peia, który w ubiegły weekend został odebrany w tragicznym stanie od właściciela. Historia wstrząsnęła torunianami. Teraz, 31-letni właściciel psa usłyszał zarzuty.

O sprawie informowaliśmy w poniedziałek (12.04.) na naszym portalu. Opiekę nad zabiedzonym zwierzęciem przejęła Fundacja Najlepszy Przyjaciel we współpracy z Toruńskim Towarzystwem Ochrony Praw Zwierząt. Bobik był skrajnie wychudzony, dodatkowo miał sporo problemów z tarczycą, nerkami oraz sercem. Stan jego długich pazurów oraz mieszkania, w którym się znajdował, wskazywał na to, że zwierzę długo nie przebywało poza domem. Więcej o tym przeczytacie poniżej.

Bobika nie udało się uratować. Toruńskie Towarzystwo Ochrony Praw Zwierząt natychmiast przystąpiło do ukarania 31-letniego właściciela. Sprawę zgłoszono toruńskiej prokuraturze.

31-letni właściciel psa został wczoraj (15.04.) zatrzymany przez policję. Sam zgłosił się na komisariat. Dziś (16.04.) usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]